Tytułowa stawka jest preferencyjną stawką podatku VAT w wysokości 0% odnośnie podstawy opodatkowania, która została wprowadzona ustawą z dnia 8 stycznia 1993 r. o podatku od towarów i usług, jak również o podatku akcyzowym.
Owa stawka w rzeczywistości jest zwolnieniem z zachowaniem prawa do odliczenia podatku naliczonego, a więc w jej przypadku nie znajduje zastosowania dyrektywa 2006/112/WE odnośnie ustalenia stawki obniżonej na poziomie co najmniej 5%.
Efektem zastosowania owej stawki jest brak obowiązku naliczeia podatku VAT przez podmioty dokonujące dostaw towarów, bądź świadczących usługi. Niestety bardzo często zerowa stawka jest błędnie utożsamiana ze zwolnieniem danego towaru, bądź usługi z podatku VAT. Okazuje się jednak, że różnica pomiędzy „być zwolnionym od VAT”, a „stosować stawkę 0%” wykracza poza sferę podatku od towarów i usług oraz w bardzo istotny sposób wpływa na wysokość kosztów uzyskania przychodów.
Ważne! Podatnik, który stosuje stawkę zerową dokonuje sprzedaży opodatkowanej, aczkolwiek stawką 0%, a więc ma możliwość dokonania odliczenia podatku naliczonego przy zakupie towarów/usług, których dotyczy sprzedaż. Konsekwencją tego jest to, iż ma możliwość żądać od Urzędu Skarbowego zwrotu całości podatku naliczonego.
Zerowa stawka VAT występuje w przypadku:
– obrotu krajowego (dotyczy transakcji dokonywanych między polskimi podatnikami),
– obrotu między polskim płatnikiem, a podatnikiem unijnym, który nie jest płatnikiem VAT-u w Polsce (dotyczy transakcji wewnątrzwspólnotowych dostaw i nabycia towarów między podatnikiem podatku wartości dodanej oraz podatnikiem podatku od towarów i usług),
– eksportu dokonywanego przez dostawcę towarów.
Przeczytaj również: Uszczelnienie systemu podatkowego.